W wyborach do rady powiatu białostockiego z okręgu ,,supraskiego" mandat zdobyła pani Dorota Rusiłowicz (była katechetka, obecnie pedagog szkolna) z PO startująca z 1 miejsca na liście. Zdobyła 862 głosy ( 340 w Supraślu ). Na pewno dużo głosów zdobyła jako nr 1 na liście, ale cóż nie miałem dużego wpływu na moje miejsce na liście. Pierwotnie miałem być 6 na liście, później ,,wskoczyłem" na 4, wobec zmiany listy wyborczej jednego byłego już ,,ambitnego" członka PO Pana Tomasza Ołdytowskiego na listę stowarzyszenia chrześcijańskiego ,,Nasze Podlasie"(cóż za zmiana poglądów - pogratulować szybkości decyzji) tuż przed wyborami. Wracając do wyboru Pani Rusiłowicz na pewno należą jej się gratulację za ilość głosów i zwycięstwo nad wszystkimi kandydatami z listy PO. Z drugiej strony zaskakuje ,,mizerny" wynik w Supraślu (340 głosów) - ja otrzymałem tylko 298(4 lata temu w okręgu nr 1 w Supraślu z którego Pani Rusiłowicz startowała na radną do gminy uzyskała blisko 400 głosów!). Uważam, że jak na byłą radną gminy (doświadczoną i skuteczną) to troszkę mało... ale cóż na pewno można pogratulować skuteczności. Mam jedynie satysfakcję, że w swoim okręgu wyborczym nr 2 w Supraślu wygrałem zarówno z panią Rusiłowicz i pozostałymi kandydatami startującymi z gminy Supraśl (przepraszam jedynie lepszy był w okręgu nr 2 ode mnie Pan Suchocki z Pis-u zdobył 203 głosy - gratuluję!) .
W starciu z ,,bracią" z listy z Gródka i Michałowa naszego okręgu wyborczego Supraśl ma satysfakcję tylko taką, że mamy chociaż jeden mandat. Kandydatka z Gródka Pani Grycuk - Dyrektor Gimnazjum w Gródku otrzymała - 714 głosów, a kolejny zdobywca mandatu tym razem z Michałowa - Pan Łuksza - Dyrektor Gimnazjum w Michałowie zdobył - 662 głosy i wyprzedził byłego wójta Gródka pana Siemieniuka o 10 głosów (pewnie strasznie się wkurzył).
Te wyniki świadczą o sile listy PO wystawionej w tym okręgu. Na 9 kandydatów z listy ja zdobyłem pod względem wyniku dopiero lub aż 5 miejsce z 427 głosami. No cóż pani Rusiłowicz - pedagog, pani Grycuk i pan Łuksza - dyrektorzy gimnazjów, czyli wygrali ludzie z oświaty - pomogą nam w rozwoju powiatu.
Zastanawia mnie jednak taka rzecz, a mianowicie: co skłoniło panią Grycuk do startu z listy PO w tych wyborach? 4 lata temu startowała z listy SLD czy teraz jej poglądy skręciły aż tak w prawo? Ale cóż wyborcy w Gródku widzą to inaczej... kandydata na wójta też mieli jednego w Gródku... były mi(po)licjant... druga kadencja bez konkurencji... żyć nie umierać... czyli w Gródku albo brak konkurencji albo kandydaci tacy dobrzy... widać społeczeństwo chyba tam troszkę inne. Trudno jedynie szkoda, że mandat otrzymał tylko jeden przedstawiciel Supraśla (mimo iż inny - z listy PIS pan Suchocki z Supraśla zdobył 768 głosów nie dostał się ponieważ lista nie zdobyła mandatu w okręgu). Panie Henryku gratuluję wyniku (mimo, iż startował pan z innej opcji)!!! Możemy tylko pozazdrościć gdyż Michałowo zdobyło 3 mandaty mimo iż z różnych list - pan Kaczan z PSL, pan Kaczmarek - Nasze Podlasie i wspominany już Łuksza z PO. Mimo iż są z różnych list cel mają jeden - wyrwać jak najwięcej kasy dla Michałowa. My zaś chyba niewiele możemy sobie obiecywać (chyba że nasza radna rzeczywiście będzie skuteczna).
Pani Doroto zachowałem pani ulotkę za 4 lata zobaczymy czy coś udało się pani zrealizować z programu wyborczego, szczególnie interesuje mnie punkt pomocy niepełnosprawnym. Gratuluję Pani jeszcze raz wyniku(znakomity) i życzę powodzenia.
W powiecie białostockim zwyciężyło PO - 9 mandatów, Nasze Podlasie - 8 mandatów, PIS - 6 mandatów, PSL - 2 mandaty. PO zapewne oczywiście zawrze koalicję z Nasze Podlasie, starostą zostanie oczywiście pan Pusz a wicestarostą ktoś z PO. Czyli Pusz z kolegami rządzi kolejny raz. Następny post będzie poświęcony analizie wyborów do rady gminy w Supraślu. To tyle na dziś...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz